Koń to najbardziej ukochane przez dziewczyny zwierzę. Delfin też jest przez nie kochany. Uwielbienie jakim dziewczęta darzą Koniodelfina (połączenie konia i delfina, łac. hippocampus) nie jest równe sumie uwielbienia dla konia i dla delfina. Koniodelfin to coś więcej.
To wyraz buntu, walki i wściekłości. To nadstawienie drugiego policzka, poddanie się.
To przyczółek najwyższych i najważniejszych ideii artystyczno – filozoficznych. To zapora dla głupich i nadmuchanych ideii artytyczno – filozoficznych.
To wentyl bezpieczeństwa. To nuż w bżuhu.
To układanie modnej fryzury. To odcięcie sobie ucha.
To władza dla ludu! Lud to debile!
Nie zależy nam na popularności. Zależy nam na popularności.
TO JEST MANIFEST. TO NIE JEST MANIFEST!
czwartek, 4 czerwca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz