Koniodelfin po długiej nieobecności wraca do gry! Niebezpieczne zadanie jakie Koniodelfin zlecił sam sobie, równie niebezpieczne jak uwiedzenie posłanki Sawickiej, a może nawet bardziej, spowodowało długą absencję. Koniodelfin jednak nie próżnował! W przebraniu konia udało dostać się nam do wrocławskiego ratusza, gdzie, dzięki kamuflażowi niezauważeni przez nikogo, penetrowaliśmy wielką salę ratuszową oraz uczestniczyliśmy w obradach, przypadkiem 3 razy głosują Za, raz Przeciw, i dwa razy Wstrzymaliśmy się od głosu. Wmontowanym w kanapkę aparatem robiliśmy zdjęcia jednak wyszły nieostro. Jedno ze zdjęć ocalało i może być przydatne - pokazuje panel do głosowania, jaki każdy z radnych ma wbudowany w blat przed swoim krzesłem. Proszę ocenić samemu jaki ładny blat.
El Cavallo
toż to prawdziwy koniodelfin trojański.
OdpowiedzUsuń/ nasza proba rozszyfrowania tej maszyny przyniosła to oto , co następuje :
W.ino
P.iwo
V.odka
Z.agryzka
w otwór po lewo wsuwa się eurogąbki.
KOD NA ZAJEBISTE FATALITY:
OdpowiedzUsuń1.hańba+hańba+fire+ad vocem+za - cios w szczenę, po którym przeciwnik spada do dołu najeżonego kolcami
2.proszę o głos+przeciw+przeciw+prawo+prawo - łamanie krzyża i wyrywanie kręgosłupa moralnego
3.lewo+lewo+głos priorytetowy+przeciw+hańba - zdjęcie krzyża ze ściany, legalizacja związków jednopłciowych, skrzekliwy głos posłanki z warszawy powoduje wybuch głowy i aborcję
4.za+za+za+za+wstrzymuję się+przeciw - w walkach zespołowych, wbicie noża w plecy koalicjantowi, przeciwnikom i na koniec sobie samemu, bardzo dużo krwi, polecam!
p.s. Pamiętajcie, żeby wykonać fatality musi się świecić lampka MIC ON. Miłej zabawy!
Delfin